.jpg)
W piątek 7 grudnia br., w Szkole Podstawowej w Paszowicach został rozegrany 6. Mikołajkowy Turniej Sportowy pod patronatem Wójta Sebastiana Oszczędy.
Do rywalizacji o Puchar Wójta Gminy Paszowice stanęli reprezentanci szkół podstawowych
z Paszowice, Pogwizdowa i Wiadrowa.
Turniej rozpoczęto od występu grupy najmłodszych dziewczynek, które zaprezentowały piękne układy gimnastyki artystycznej.
Głównym punktem programu były konkurencje sportowe prowadzone przez Panią Dyrektor Teresę Adamczyk. Nad prawidłowym przebiegiem turnieju czuwała komisja sędziowska w składzie: Beata Rokosz, Marian Topolnicki i Ryszard Adamczyk.
Uczniowie zmierzyli się ze sobą w dziesięciu konkurencjach sportowych na wesoło.
Zawody zakończył konkurs – niespodzianka, w którym uczniowie ze Szkoły Podstawowej
z Pogwizdowa zaśpiewali mix piosenek, natomiast Bartosz Kwiatkowski ze Szkoły Podstawowej
w Paszowicach poprowadził Zumbę, do której zatańczenia zostali zaproszeni wszyscy obecni.
Po ostrej i wyczerpującej rywalizacji wszyscy zostali zaproszeni na poczęstunek – pachnące bułeczki i ciasta, które ufundował Pan Stanisław Furtak.
Dodatkowym prezentem dla uczestników Mikołajkowego Turnieju była video – fotobudka, która przeżywała prawdziwe oblężenie chętnych do pamiątkowej fotografii. Fundatorem tego „prezentu” był Gminny Ośrodek Kultury w Paszowicach.
Po podliczeniu wszystkich punktów komisja wyłoniła zwycięzców Turnieju, którymi okazali się gospodarze, czyli uczniowie Szkoły Podstawowej w Paszowicach. Drugie miejsce zajęła Szkoła Podstawowa w Wiadrowie, a na trzecim miejscu znalazła się Szkoła Podstawowa z Pogwizdowa.
Każde z dzieci otrzymało podarunek od św. Mikołaja, uczestnicy zawodów sportowych – pamiątkowe medale, a zwycięska drużyna stała się posiadaczem Pucharu Wójta Gminy Paszowice.
Gospodarze Turnieju serdecznie dziękują osobom zaangażowanym w organizację Turnieju. Pracownikom administracji Szkoły w Paszowicach, Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Mikołajowi Maciejowi Kwiatkowskiemu, Gminnemu Ośrodkowi Kultury oraz Panu Stanisławowi Furtakowi
