Liderzy lokalni z Dolnego Śląska wybrali się do Białegostoku, aby zapoznać się z funkcjonowaniem „wiosek tematycznych” w tych okolicach. Organizatorem wyjazdu studyjnego był Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
- Już w dniu przyjazdu do Białegostoku zostaliśmy serdecznie przywitani przez przedstawiciela Stowarzyszenia Krainy Puszczańskich Tradycji – relacjonuje Dorota Horecka, która reprezentowała gminę Paszowice na tym wyjeździe. - Spotkanie odbyło się przy kawie, herbacie, naparze z pokrzywy, lemoniadzie z sosny, sękaczu i marcinkach. Po kolacji złożonej z lokalnych produktów zmęczeni rozeszliśmy się do swoich pokoi. Od rana zaczęła się nasza przygoda w Krainie Puszczańskich Tradycji.
Pierwszym gospodarstwem, do jakiego zajechaliśmy było gospodarstwo Tradycyjnych Kiszonek Marka Sienkiewicza. Tam odbył się pokaz kiszenia kapusty: szatkowanie, deptanie kapusty w beczce, kiszenie kapusty w główce i robienie gołąbków z kiszonej kapusty.
Następnie odbyły się warsztaty decoupage przeprowadzone przez żonę właściciela gospodarstwa. Dalej udaliśmy się do pracowni garncarskiej Pawła Piechowskiego do wsi Czarna Wieś Kościelna gm. Czarna Białostocka. Po obejrzeniu pracowni odbyły się kolejne warsztaty rzemieślnicze: nauka toczenia na kole garncarskim. Umęczeni, ale z uśmiechem na twarzy udaliśmy się na degustację soku z kiszonych buraków i gołąbków z kiszonej kapusty.
Po krótkim odpoczynku udaliśmy się do kolejnej wsi Igryl gm. Sokółka, gdzie powstała wioska cygańska. Tam obejrzeliśmy plenerową wystawę fotograficzną „Romowie Podlasia. Od Taboru po Współczesność”. Podczas występu zespołu „Cygańskie Serca” opowiadano o historii Romów i zafundowano nam przejażdżkę cygańskim wozem. Potem było ognisko i pokazy przygotowane przez przedstawicieli Stowarzyszenia „Dziedzictwo Kulturowe Igryl”.
Na drugi dzień czekało na nas więcej atrakcji. Zaraz po śniadaniu udaliśmy się do wsi Uroczyska Ruczaj gm. Czarna Białostocka, gdzie przedstawiciele „Ptasiego Radia” zaprosili nas na prezentację filmu o ptakach i historii powstania radia. Wzięliśmy udział w grze edukacyjnej rozpoznawania głosów i pokazie rzeźbionych ptaków. Potem odbyły się warsztaty naturalnej kosmetologii, podczas których sami robiliśmy mydełka i uczyliśmy się, jak używać ziół do zrobienia naturalnych kremów. Po warsztatach pojechaliśmy do kolejnej wsi, gdzie zostaliśmy oprowadzeni po Krainie legend i baśni, zapoznając się z postaciami wywodzącymi się z mitologii słowiańskiej. Zostaliśmy tam zaproszeni na warsztaty kaletnictwa artystycznego, podczas których wykonywaliśmy opaski, skórzane breloczki czy bransoletki. Potem kolejne warsztaty, czyli zapoznanie się z dawną sztuką wytwarzania papieru. Następnie udaliśmy się na prezentację pokazu przerobu lnu tradycyjnymi metodami. Kolejny dzień to spotkanie na pachnącym Lawendowym Polu we wsi Dworzysk gm. Trzebos. Wizyta tam zakończyła się warsztatami, podczas których robiliśmy sól kąpielowa i mgiełkę zapachową - oczywiście z lawendy. Dowiedzieliśmy się również, jak uprawiać lawendę i jakie magiczne właściwości posiada ta roślina. Potem obiad i specjały z lawendy - sok, lemoniada, lawendowe ciasto i babeczki. I tak w oparach lawendy, uspokojeni, wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu, szykując siły do następnego wyjazdu po wioskach na Szlaku Rękodzieła Ludowego – kończy swoją relację Dorota Horecka.